wtorek, 7 lutego 2012

Dziwaczna przygoda cz.2

Już wiem ... Przecież sama chciałam ... było to tak:

Gdy widziałam spadającą gwiazdę pomyślałam ... chcę wreszcie się oderwać od tej głupiej rodziny i mieć tylko 1 brata a nie 2 i jeszcze głupie siostry.I mamę która jest normalna i ładna bo z tą wstyd się pokazać !
Szczerze mówiąc ... wcale nie żałuje.O wiele lepiej czuje się w pokoju wielkości takiej jak moje dawne mieszkanie razy 2 !
Mam tu swój komputer,2 telewizory,toaletę,zapas słodyczy i  chipsów...Więcej mi do szczęścia nie trzeba!

Tamtejszy wieczór spędziłam na wyjadaniu chipsów i Snickersów z szafki i oglądaniu telewizji.Poszłam spać około 21.
Rano przyszła do mnie ''mama''
Kochanie!Musisz wstawać do szkoły!-powiedziała
Pokiwałam głową ponieważ jeszcze byłam senna.W końcu wstałam.Poszłam na dół schodami.Na śniadanie ''mama''zrobiła naleśniki z dżemem(malinowym i truskawkowym).Ja zjadłam 6 a Andrzej aż 10(Andrzej chodzi do 2 klasy Gimnazjum.Jest wysoki i nawet ładny,ja natomiast chodzę do klasy 4)


''mamo'' mogę trochę soku?-zapytałam
Kotku ... soku mamy wiele wiele ! jakiego byś chciała?
Jeśli jest to poproszę Multi Witamina.


Dostałam szklankę soku tak pysznego ... tak ... niesamowicie pysznego.Wypiłam go w 10 sekund.


Widzę,że smakuje?-zapytała mama
Tak jest pyszny!
Ale kotku.Musimy się wybrać na zakupy.Andrzej idź na parking tam zaraz przyjdę i cię odwiozę!


Andrzej Chwilę się zbierał ale w końcu poszedł.


A więc tak:Idziemy po moją nową kolekcje ciuchów!


Pojechałam z ''mamą'' do butiku (wyglądał na bardzo drogi ,i taki był)Pierwszy raz widziałam aby tak brzydka bluzka kosztowała 300 złotych!'Mama'' wcisnęła mnie w sukienkę która była ... 
okropna!W ogóle nie w moim stylu!Kupiłyśmy Dużo takich ubrań(niestety).Koło tego sklepu była ''Ciuch buda''


Mamo,pójdziemy do tego sklepu?-zapytałam
No Karolciu!ty chyba żartujesz!Nie sądzisz chyba,że ty,albo ja założymy coś co już było noszone!Fe!


Chciało mi się płakać,że muszę chodzić w spódniczkach do kolan i wysokich kozaczkach.Ja o wiele bardziej wolę bluzy i trampki no ale cóż ... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz